Mikołaj przychodzi wcześniej i rozdaje prezenty
Wielokrotnie pisałem już o tym, że ogromna ilość danych, która gromadzona jest w różnorodnych serwisach społecznościowych może pomóc naukowcom. Jak wynika z informacji opublikowanej przez serwis phys.org dane dają także możliwość wspierania ochrony przyrody.
Naukowcy z North Carolina State University doszli do wniosków, że zdjęcia oznaczone geotagami, nierzadko gromadzące w Sieci miliony komentarzy mogą dostarczyć danych do modeli predykcyjnych i pomóc w tworzeniu polityki zagospodarowania przestrzennego, planowania ochrony terenów zielonych i decyzji rozwojowych dla całego świata.
Co więcej, badacze podkreślają, że ogrom danych dostępnych w serwisach społecznościowych daje im ekscytującą alternatywę dla badań prowadzonych na małą skalę, które zwykle są nie tylko drogie ale również pracochłonne. Ich zdaniem informacje zgromadzone w wielu serwisach służących do publikowania zdjęć mogą na przykład wspomóc mieszkańców regionów alpejskich w podejmowaniu decyzji co do przeznaczenia tamtejszych terenów zielonych.
Dane dostępne w serwisach takich jak Instagram czy Flickr pozwalają wyrobić sobie zdanie o tym, które miejsca są najcenniejsze dla turystów i odwiedzających je w skali całego kontynentu europejskiego. Taka informacja jest szczególnie ważna bo, jak przyznają naukowcy, trudno opisać wartość danego krajobrazu czy terenu zielonego w skali kontynentu stosując liczby czy procenty. A takie fakty są istotne dla urzędników decydujących o tym jak zachować przyrodę czy pomniki kultury, albo tych dbających o rozwój agroturystyki.
Dzięki zastosowaniu specjalnych algorytmów możliwe było pozyskanie danych z serwisów społecznościowych i zmapowanie geograficzne zdjęć publikowanych w tych portalach. To pozwoliło wyłonić najczęściej odwiedzane lokalizacje oraz wskazać te najwyżej oceniane przez użytkowników.
Naukowcy podkreślili, że spośród analizowanych serwisów szczególnie istotnym źródłem danych był Instagram, ponieważ pozwala on przypisywać fotografiom komentarze i hashtagi. Jest ona także używana przez grupę tzw millenialsów, którzy będą najważniejszą grupą w przyszłości decydującą o sposobie użytkowania gruntów. Analiza geoprzestrzenna pozwoliła na zbadanie w jaki sposób procesy urbanizacyjne zmieniają krajobraz oraz przewidywać do czego mogą doprowadzić takie zmiany. Celem naukowców jest zbadanie różnych scenariuszy zmian – jak mówią ma to być efekt podobny do tego, który można uzyskać np. grając w Sim City, ale bardziej realny, ponieważ wykorzystujący prawdziwe dane i prawdziwe miejsca.
Pełny tekst artykułu naukowego można znaleźć tutaj.
photo credit: pixabay.com
Related posts
