Trudno powiedzieć ile serwisów społecznościowych istnieje aktualnie na świecie. Kilkadziesiąt? Kilkaset? Oprócz tych najlepiej znanych istnieje oczywiście wiele lokalnych i niszowych. Wikipedia wymienia ich ponad dwieście. Tymczasem gdyby ktoś myślał, że jest za mało to w Wielkiej Brytanii rozpoczęła działalność nowa sieć społecznościowa.
Yubl – bo tak się nazywa nowa sieć – według wielu specjalistów jest połączeniem tego co najlepsze w WhatsApp, Instagramie, Snapchacie i Messengerze. Czym tak naprawdę jest aplikacja, która ma przyciągnąć wielu użytkowników i już na starcie nie ukrywa, że będzie posiadała specjalną zakładkę i rozwiązania dla marek?
Aktualnie Yubl jest dostępny tylko dla użytkowników na terenie Wielkiej Brytanii korzystających z telefonów iPhone oraz urządzeń z Androidem (wersja 4.1 lub wyższa). W przyszłym miesiącu rejestracja ma być dostępna dla pozostałej części Europy, a jeszcze przed końcem bieżącego roku ma trafić także na rynek amerykański.
Jak zacząć?
Po zainstalowaniu aplikacji musimy się zarejestrować podając swoje imię, datę urodzenia, pseudonim pod którym będziemy widoczni w aplikacji oraz hasło. Następnie zostaniemy poproszeni o wprowadzenie numeru telefonu komórkowego, na który otrzymamy kod weryfikacyjny. W kolejnym kroku możemy zezwolić apce na wyszukanie naszych znajomych na Yubl poprzez umożliwienie jej dostępu do kontaktów. Ostatni krok to dodanie naszego zdjęcia profilowego, możemy zrobić od razu nowe lub dodać jedno z tych, które znajdują się w naszym urządzeniu. Po zapisaniu tych danych możemy obejrzeć, krótkie demo wideo informujące o możliwościach Yubl.
Co dalej?
Teraz zaczyna się zabawa 🙂 Aplikacja posiada trzy podstawowe zakładki: private, public, explore. Jak nietrudno się domyślić pierwsza umożliwia nam bezpośredni, prywatny kontakt ze znajomymi w formie jeden na jeden lub jako czat grupowy. Druga zakładka pozwala na publikowanie treści na naszym profilu, które są widoczne dla każdego, kto nas obserwuje. Trzecia zakłada pozwala na wyszukiwanie i obserwowanie ciekawych profili marek czy osób publicznych. Jak informuje Yubl swoje profile zapowiedziały już firmy takie jak: Red Bull, Starbucks UK, ASOS i Accessorize. Osoby publiczne oraz marki już teraz mogą wystąpić do Yubl o uruchomienie zweryfikowanego profilu, który podobnie jak w innych sieciach będzie oznaczony niebieskim znaczkiem ptaszka.
W jaki sposób możemy się komunikować poprzez Yubl?
Bardzo łatwo. Kiedy tworzymy nową treść otrzymujemy do dyspozycji czystą kanwę. Możemy przesunąć palcem po ekranie aby wybrać kolor tła albo dodać zdjęcie czy nagranie wideo (nowe albo z galerii w telefonie). Możemy dodać lub edytować tekst, a także jedną z naklejek czy przycisków umożliwiających interakcję – tak, dobrze czytacie – interakcję! Po skomponowaniu wiadomości możemy wybrać czy ma ona trafić do naszych znajomych czy na profil publiczny.
Przyciski w Yubl
Nowa społecznościówka wyróżnia się między innymi możliwością dodawania interaktywnych przycisków. Na starcie do wyboru mamy do wyboru pięć rodzajów takich przycisków:
- Głosowanie – możemy dodać maksymalnie dwie opcje do wyboru na zasadzie tak/nie, dziś/jutro itd. Opisy tekstowe przycisków możemy urozmaić dodając emoji
- Licznik – według opisu działa na zasadzie licznika i pokazuje ile osób spośród tych do których wysłaliśmy wiadomość dotknęło tego przycisku
- Link – dzięki tej opcji do wiadomości możemy dołączyć link
- Gdzie jesteś? – jeśli odbiorca wiadomości dotknie tego przycisku to będzie mógł zaznaczyć swoją lokalizację na mapie i pokazać ją wszystkim uczestnikom rozmowy
- Pinpoint buton – ten rodzaj przycisku pozwala nam oznaczyć jakiś obszar na mapie, na przykład taki, w którym chcemy się spotkać ze znajomymi w przyszłości, a oni mogą wyrazić swoje zainteresowanie dotykając opcji „Count me in”.
Naklejki, które żyją
Do skomponowanej wiadomości możemy dodać różnego rodzaju naklejki, które reagują na dotyk. Co więcej jeśli jedna z osób, które biorą udział w rozmowie dotknie naklejki to dowiedzą się o tym i zobaczą wszyscy rozmówcy w danej konwersacji! Jak czytamy w serwisie stuff.tv naklejki reagują bardzo różnie. Możemy np. zobaczyć uśmiechniętą buźkę, która poliże nam ekran telefonu albo parasolkę, która ochroni część wysłanego obrazka przed padającym w aplikacji w danej chwili deszczem 🙂
Co w przyszłości?
O ile opisane powyżej możliwości już wyglądają interesująco to Yubl zapowiada wprowadzanie kolejnych nowości jak przyciski powiązane z aplikacjami YouTube, SoundCloud czy Uber. Planowane jest także wprowadzenie samokasujących się wiadomości tak jak ma to miejsce na przykład w Snapchacie. Ma być również jeszcze więcej naklejek i korzystanie z nich ma być zawsze bezpłatne.
Czy taka aplikacja jest potrzebna?
Oczywiście pojawia się pytanie czy apką zainteresuje się ktoś więcej niż nastolatki czy studenci. Zapewne twórcy Yubl przed podjęciem pracy nad aplikacją przeprowadzili badania i doszli do wniosku, że jest dla nich miejsce na rynku social media. Warto obserwować rozwój Yubl gdy tylko rejestracja zostanie otwarta dla pozostałych rynków europejskich. Na pewno aplikacja ma potencjał i znajdzie również zastosowanie dla marek, zwłaszcza tych, których grupą docelową są bardzo młodzi ludzie.