Pojawiły się kolejne przecieki na temat nowego formatu reklamowego Facebooka, na który czeka wielu marketingowców. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy wyniki finansowe największego portalu społecznościowego na świecie za drugi kwartał bieżącego roku. Zaskoczyły one nawet analityków. Notowania akcji spółki polepszyły się aż o 25 procent. Jak podkreślił w komunikacie Mark Zuckerberg Facebook zwiększył zaangażowanie użytkowników, powiększył bazę użytkowników i zarobił więcej w sektorze mobilnym. Jakiś czas temu sieć obiegła informacja, że amerykańskie nastolatki odchodzą od Facebooka i przenoszą się do innych społecznościówek. Jak twierdzi Zuckerberg w Stanach Zjednoczonych penetracja Facebooka w grupie nastolatków sięga stu procent.
Wydaje się, że właśnie te dobre wyniki portalu przyczyniły się do zmiany wyceny nowego formatu reklamowego, który wkrótce ma pojawić się w ofercie Facebooka. Mowa tutaj o reklamie wideo. Pierwsze informacje na temat planów jej wprowadzenia wywołały mieszane reakcje użytkowników. Natomiast ciekawe dane przynosi serwis Bloomberg.com Poinformował on, że według informacji z dwóch niezależnych źródeł zbliżonych do Facebooka portal będzie chciał przełamać dominację telewizji panującą na rynku reklamy. Serwis Zuckerberga planuje rzekomo sprzedaż jednodniowych kampanii reklamowych w postaci spotów wideo za kwotę 2,5 miliona dolarów.
Nowy format reklamowy odpowiedzią na działania konkurencji
Źródła informacji oczywiście zastrzegły sobie anonimowość. Twierdzą że nowy format reklamy będzie dostępny jeszcze w tym roku. Jak podkreśla Edmund Lee z Bloomberga nie jest to zaskakujący krok, ponieważ internetowi rywale Facebooka od dawna szukają sposobu na wydarcie swojej części reklamowego tortu z paszczy telewizji. Przykładem może być chociażby Google, które wykorzystało należący do niego YouTube do stworzenia i zarządzania kanałami wideo, które posłużyły do dystrybucji treści reklamowych. Z kolei AOL uruchomił rok temu projekt HuffPost Live, który ma być odpowiedzią na tradycyjne telewizyjne stacje informacyjno-publicystyczne. Facebook wprowadzając reklamy wideo będzie chciał zmonetyzować miliony użytkowników, które codziennie spędzają w serwisie czas w telewizyjnym primetimie. W minionym kwartale aż 61 procent użytkowników logowało się do serwisu codziennie, wbrew przewidywaniom zarządu spółki.
Jak wynika ze statystyk portalu każdego dnia w czasie najatrakcyjniejszym dla reklamodawców (wieczór) z portalu korzysta od 88 do 100 milionów użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Elisabeth Diana, rzeczniczka prasowa centrali Facebooka w Menlo Park, odmówiła komentarza pytana o plany związane z wprowadzeniem reklam wideo.
Reklamy w formacie znanym użytkownikom z Instagramu
Specjaliści zwracają uwagę na fakt, że portal Zuckerberga chce zaproponować sprzedaż piętnastosekundowych spotów reklamowych. To obecnie najkrótszy dostępny standardowo format spotu reklamowego w telewizjach. Ale przede wszystkim jest to maksymalna długość wideo, jaką może opublikować użytkownik należącego do Facebooka serwisu społecznościowego Instagram. Oznacza to, że nowy format reklamy na portalu pojawi się w formie znanej użytkownikom. Jak wynika z informacji przekazanych przez źródła zbliżone do Facebooka reklamy wideo będą sprzedawane jako kampanie jednodniowe. Będą mogły być targetowane tylko ze względu na wiek i płeć odbiorców. To duża zmiana, ponieważ dotychczasowe reklamy na portalu mogą być kierowane do wielu różnych grup docelowych. Reklamodawcy mogą je kierować chociażby według lokalizacji użytkownika, zainteresowań itd. Ograniczenie możliwości targetowania spotów wideo to kolejne zbliżenie się Facebooka do polityki reklamowej stosowanej przez stacje telewizyjne.
Zuckerberg troszczy się o użytkowników
Bloomberg informuje także, że pojedynczy użytkownik nie zobaczy danego spotu reklamowego więcej niż trzy razy w ciągu doby. W zależności od tego jak duży zasięg będzie chciał osiągnąć reklamodawca emisja piętnastosekundowego spotu ma kosztować od miliona do 2,5 mln dolarów dziennie. Wiadomo także, że sam Zuckerberg miał już dwukrotnie przekładać datę wprowadzenia reklam wideo do oferty. Podobno chce mieć pewność, że nowy format reklam nie wpłynie negatywnie na user experience użytkowników portalu. Twórca Facebooka chce spotów w rozdzielczości HD oraz łatwego w użyciu odtwarzacza wideo, jego zdaniem ogólna liczba komunikatów reklamowych jakie zobaczy użytkownik portalu nie może przekraczać łącznie pięciu procent treści, które do niego docierają w news feedzie na stronie głównej serwisu.
Analitycy oceniają, że wprowadzenie reklam wideo do Facebooka będzie dobrym krokiem. Otworzy to także być może drogę do większej współpracy portalu ze stacjami telewizyjnymi. To bardzo istotne zwłaszcza po tym jak swoje plany w tym temacie ogłosił niedawno Twitter o czym również pisałem na blogu. Czas pokaże jak na reklamy wideo zareagują użytkownicy największego portalu społecznościowego na świecie.
photo credit: JoeInSouthernCA via photopin cc